Page 15 of 45

Niu Pet.

Mam nowe zwierzątko domowe. Nazywa się… hmm… może się nazywać Ruppert. (skoro nową planetę nazwali Xena) Ruppert jest pająkiem krzyżakiem. Skubany namotał dzisiaj piękną pajęczynę od szafki, na wysokości pasa, do podłogi, na środku pokoju. A że pokój mam duuuży, to i pajęczyna była duuuża. Taka, że jak tylko wstałem, od razu się w nią złapałem. Przy okazji niszcząc spory jej kawałek. Niestety później, gdy już założyłem spodnie zniszczyłem ją do końca. 🙁

W ramach wynagrodzenia teleportowałem Rupperta na żyrandol. Jeśli tam uwikła się w jakąś pajęczynę, na pewno jej nie zepsuję. A much pod żyrandolem zawsze trochę lata, więc będzie miał żarcia pod dostatkiem. Ciekawe czy będzie w domu jak wrócę z pracy? 😛 Może wieczorem zabiorę go na spacer?

Caprio egzotyczne – Kaktus. Krótka recenzja.

Sok dostarczany jest w dużym, dwulitrowym opakowaniu, opatrzonym olbrzymim napisem “50% gratis, 2 litry w cenie jednego”. Jest to dość ciekawe, bo sok kosztuje 4.19zł, gdy inne litrowe soki kosztują niewiele ponad 2zł. Sok ma kolor bladozgniłozielony. Smakuje mniej więcej tak, jakby ktoś torebkę kisielu wsypał do szklanki i zalał letnią wodą. W zasadzie jedyną zaletą soku jest fakt, że po wylaniu na spodnie wysycha nie pozostawiając żadnych plam. Polecam go więc wszystkim, którzy chcą wylewać go na spodnie. A teraz przepraszam, muszę na chwilę wyjść. :/

Butów kupowania sposób męski.

1. Idziemy do hipermarketu.
2. Wchodzimy do pierwszego sklepu z butami.
3. Kupujemy buty, uważając aby proces decyzyjny nie trwał dłużej niż 5 minut.
4. Kolejne 15 minut zamydlamy po hipermarkecie, zmierzając powoli w kierunku wyjścia.