Tak właśnie. W natłoku wigilijnych obowiązków i ogólnego szaleństwa chciałbym złożyć wszystkim odwiedzającym serdeczne życzenia. Żeby jak już skończą pędzić na złamanie karku za tradycją, mogli usiąść wśród bliskich sobie osób i przeżyć spokojny, przyjemny wieczór wraz z następującym po wieczorze świątecznym weekendem. I żeby im to wyszło na zdrowie, a nie wprost przeciwnie.
A ja idę sprzątać skrzynki ze świątecznego spamu. Bo już zaczynam mieć dość wierszyka, który krąży w tym roku. 😐
27.12.2004 at 09:48
A ja sobie zjadam Bounty… I ja wiem, i Ty wiesz, co to znaczy. :-))) Jutro z rana zacznę sypać… do prawie-zasypania! :-***
27.12.2004 at 15:59
No to mam nadzieję, że Ci smakuje. 😛
28.12.2004 at 12:47
Od wczoraj zwykła herbata nabrała wyjątkowego smaku.;)Cmok dla “spółki”,za to,że taka dobra dla wrednej@.:*
01.01.2005 at 18:55
Bounty powoduja zaparcia, wiec tym co jedza Bounty zycze odparcia, a Tobie Moon, spokojnego pierwszego dnia Nowego Roku :)). Czarownica
02.01.2005 at 12:35
Oj, był spokojny. I całe szczęście, bo ostatni dzień starego nie był. 😉