Dziura w policzku powstaje, gdy za pomocą igły wygrzebuje się z policzka włos. Nie taki zwyczajny włos, jakich się ma na policzkach mnóstwo. Aby włos nadawał się do wygrzebania igłą musi sobie rosnąć pod skórą. Najczęściej jest też czarny. Jakoś rude, żółte, zielone i niebieskie zazwyczaj nie mają problemów z przebiciem się na zewnątrz. Zawsze tylko czarne…
No w każdym razie już go nie ma. Została dziura w policzku. Ale bez obawy. To nie jest dziura na wylot. Więc nie będzie mi przez nią wyciekała wódka. 😛
17.10.2004 at 14:38
A szkoda, bo podstawiłabym kubek 😛
17.10.2004 at 14:39
Moon, ja mam takich dziur setki i tego nie rozgłaszam. A mam po to, żeby mi broda mogła odrastać a nie zostawać w środku. Khy. Pozdro, Self
17.10.2004 at 14:39
Self, a myślałem, że po to, żeby wyciekała ta ona. Pijesz, pijesz i wciążeś trzeźwy, nie wspaniałe? Noble dają, może się załapiemy, albo patenta jakieś może? Pozdro, M.