Cztery piłeczki… 30.11.2004 / EDi / 3 Comments …to jeszcze trochę za dużo. Zwłaszcza jeśli dodać do tego dwa koty. 😐 Ale idzie coraz lepiej. 🙂 Facebook Google+ Twitter Tumblr
30.11.2004 at 17:35
To z cyklu “górnolotne myśli”?:P Fajne…:P
01.12.2004 at 10:22
Widzę, że dalej żonglujesz 🙂 Nie podrzucaj za wysoko kotów, to im źle robi na wątrobę 😛
01.12.2004 at 13:28
Koty lubią. Wątrobę też. 😛