Koncert jesienny, na dwa świerszcze i wiatr w kominie. 05.11.2004 / EDi / 2 Comments Wiater wieje taki, że aż mi liśce za oknem latają. A na wysokości czwartego piętra to niecodzienny widok. Facebook Google+ Twitter Tumblr
08.11.2004 at 11:27
Ciekawe, jaki ta dzika wichura ma wpływ na pojemniczek na bombę zapachową… :>
09.11.2004 at 03:43
A no, ciekawe. 😛