Pierwszy Strateg Galaktyki. 06.10.2004 / EDi / 2 Comments – Nie no, nie włączę teraz czajnika, bo jeszcze nie przyniosłem sobie kubka z pokoju. Facebook Google+ Twitter Tumblr
17.10.2004 at 15:11
A Herbata ze smyczy się nie zerwała?? Pozdro, Julka.
17.10.2004 at 15:11
To może on wie też dlaczego w Call of Duty nie mogę przejść na ten poziom, gdzie trzeba wysadzić tamę? 😉 Pozdro, Self