4 Comments

  1. Rzadko mam do czynienia z tabletką, a jak już, to raczej ją łykam… Ale wiem, że jak spojrzę na strzykawkę, to już jestem całkiem zdrowa i żadnego zastrzyku mi nie trzeba… 🙂

  2. Buueeee! Po co mi Octa, przypominasz?! Teraz znów będę ryczeć, bo mi się jeszcze stare nie zagoiło… Prawdę mówiąc, wolałabym łykać, nawet takie wielkości piłeczki golfowej.

  3. To by Ci, Esti, zaszkodzić mogło, wiesz…? Takie wielkie 😛 A czymże oni Cię, na litość, kłuli, że się goić musi…? Oj-oj… Biedactwo.

  4. No igłami, a czymże by innym. Takimi jak z horrorów o nawiedzonych pielęgniarkach 🙂

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *