Trzecie stadium choroby. 25.09.2004 / EDi / 3 Comments Wylatuje ze mnie więcej wody niż wlatuje. Dobrze, że tylko nosem i oczami. Facebook Google+ Twitter Tumblr
17.10.2004 at 00:13
Biedaczek… Ja to mam tak, że jak wlezę do łóżka, to potem wstaję zdrowa. Krótko potem, dodam. Też powinieneś spróbować, nie wiem tylko, czy przypadkiem nie jest tak, że wyzdrowienie zależne jest od mojej i mojego łóżka obecności 😛
17.10.2004 at 00:13
A ja nie dość, że nie mam łóżka, to nawet gdybym miał, nie miałbym czasu, żeby się w nim położyć. 🙂
17.10.2004 at 00:14
Octavo, nie wiem, czy i ja czasami nie zaczynam mieć chorobowych objawów. Obecności mówisz? 😛