Ważne spostrzeżenie. 04.09.2004 / EDi / 10 Comments Z wieszaniem prania jest jak z całowaniem w tyłek. Niby żadna przyjemność. A jednak. Facebook Google+ Twitter Tumblr
16.10.2004 at 18:57
Zalezy jaki tylek maj dir 🙂
16.10.2004 at 18:58
No ja to bym na taki gładki i okrągły reflektował. 😛
16.10.2004 at 18:58
Gladki i okragly?? .. No kochany gdzie ja Ci taki znajde?? ;-))
16.10.2004 at 18:58
Ja mniej więcej wiem gdzie szukać. 😛
16.10.2004 at 18:59
Moon: tyłek – rozumiem – a jednak. Ale: a jednak co miłego w wieszaniu prania? to dopiero pytanie i nie wiem gdzie szukać … odpowiedzi 🙂 A może żeś nie swoje wieszał i Ci się trafiały ciekawe części garderoby? 😉
16.10.2004 at 18:59
Aj tam od razu ciekawe części. Po prostu miło w ciepły dzień takie chłodne i pachnące… Na tym akurat tle nie mam jeszcze zboczeń. 😛
16.10.2004 at 18:59
To dobrze, ja też, ja też 🙂 … jeszcze? jak jeszcze??? 😛
16.10.2004 at 18:59
Bo wiesz, nigdy nic nie wiadomo. 🙂
Może nie trafiłem jeszcze wystarczająco ciekawej części? 😛
16.10.2004 at 19:00
To Ty duże masz to pranie – cały czas wieszasz? Się w Windows nie zamień przy okazji – się wiesza no 😛
16.10.2004 at 19:00
Ja bardziej jak Linux. Stabilny, poukładany i tylko nieliczni potrafią mnie obsługiwać. 😛 Jedynie wymagania mam wysokie. :))