Biegając z nudów po zasobach Sympatii trafiłem na informację iż “najważniejsze jest niewidoczne dla oczu”.
A potem drogie Panie mówicie, że faceci to tylko o jednym…
Notatki z życia wyjęte.
Biegając z nudów po zasobach Sympatii trafiłem na informację iż “najważniejsze jest niewidoczne dla oczu”.
A potem drogie Panie mówicie, że faceci to tylko o jednym…
14.10.2004 at 18:03
O dwóch. Piwo i piłka nożna 😛
14.10.2004 at 18:03
Octavo – Ty za to tylko Piwo 🙂 🙂
14.10.2004 at 18:03
Bo, drodzy Panowie, to kobiety tylko o jednym 🙂
14.10.2004 at 18:04
O trzech, Octavo – piffo, piła i samochody. ;p
14.10.2004 at 18:04
Swoją drogą, słuszności Ci, Mooon, nie można odmówić – istotnie, w teoretyzowaniu jesteście doskonali. Tyle że teoria rzadko u Was z praktyka idzie w parze. ;p
14.10.2004 at 18:05
Ależ skąd. Praktyka też idzie nam świetnie. Zawsze jesteśmy zadowoleni. 😛
14.10.2004 at 18:06
Moon, wesprę Cię, bo widzę, że dwie na jednego, a ja jedynie puściłem jedno zdanie i to na dodatek wybrako-slowo-wane 🙂
Więc (tak, tak, Andro – polonistka zawsze mi mówiła: nie zaczynaj zdania od .Więc.)… o czym to ja? Aha. Więc, oczywiście Moona w pełni popieram. MY jesteśmy zawsze zadowoleni. Jakieś wątpliwości po drugiej stronie? 🙂 🙂
14.10.2004 at 18:06
Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu… To gdzieście, do diabła, schowali te browary?? Też chcę być zadowolona… 😛
14.10.2004 at 18:07
Browary, jak to mają w zwyczaju, leżą w brzuszkach. 😛