Grzeczny chłopczyk.

Jeszcze się nie chwaliłem, że po majówce pojawiły mi się stygmaty.
Co prawda tylko na prawej ręce i chłopaki się ze mnie śmieją, że to z braku kobiety, ale ja jestem dobrej myśli. Wierzę że to z powodu mojego dobrego i uczciwego trybu życia.

Tylko mogłyby już zniknąć, bo mam przez nie problemy na treningach.

13 Comments

  1. To przez to, że na komara Ci się nie chce dmuchnąć! Pojawiły się, boś leniwy, a na jednej tylko ręce, bo zwłoki w świętym spokoju zostawiłeś 😛 No way out!

  2. Popatrz cholera, może i masz rację? Zaraz go dmuchnę. Hmm… tylko z której strony?

  3. a co to som stygmaty 8) hihihihi… świetne teksty masz w swoich blogach, Księżycowy Chłopcze. jej, i ta fota, kiedy sie “łysy” na niebie śmieje w pełni. strasznyś, ach jakże siem bojam ;p pozdruffki!! Octav, czy ty zawsze musisz być pirso wszedzie?? wrr… wrr… sie starzeje cy cóś? hm…

  4. Najwyraźniej cycuś… A ja Cię w tym samym momencie podczytuję. Tyle, że powoli czytam. Starannie. 🙂

  5. W ostatniej chwili jak się okazało. I tylko ostatni miesiąc dane mi było przerobić. A szkoda…

  6. Bo ja szybka jezdemm… I mam nosa do “strasznych” chłopców, którzy świetnie piszą, nie zauważyłaś…? 😛

  7. BTW, Grzeczny Chłopczyku… Co waść trenujesz?

  8. Takie tam… kopanie po głowach. Z koreańskim rodowodem.

  9. Dobrze, że waść mieszkasz daleko… Ja sobie swoją główkę jednak cenię 🙂

  10. Białogłów jeszczem kopać nie zaczął. Śpij waćpanna spokojnie, choćbym się nawet przez ziemię śląską przewinął (na swym walecznym rumaku ofcoz).

  11. Mam nadzieję, że walecznego waćpan takoż odpowiadasz…? Bo to – jak mniemam – kopliwe bydlątko 😛

  12. Przed Walecznym Waćpanna obawy czuć nie musisz. Ja na niego baczenie mam. Wojując od podrostka , niejedną batalię razem wygraliśmy. Zajedno więc zaprawionym w bojach, co rozsądnym jest zwierzęciem. Humory czasem miewa, nie powiem, jak to rumak pełnokrwisty. Niewiastom jednakoż krzywd żadnych pókim trzeźwy nie wyrządził.

  13. To “pókim trzeźwy” mnie nieco niepokoi, biorąc pod uwagę ukryte wstydliwie szczegóły ostatniego waści leśnego rekonesansu… 😛

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *