Wielbiciel porządku. 04.05.2004 / EDi / 8 Comments Martwy komar na drukarce już drugi tydzień leży… Byle do świąt… Facebook Google+ Twitter Tumblr
12.10.2004 at 17:11
Wystarczy dmuchnąć, spadnie za drukarkę i przynajmniej zejdzie z oczu, oł jes!!! 😛
12.10.2004 at 17:12
No co Ty? Nie chce mi się. Wczoraj byłem bardzo blisko, ale się nie zdecydowałem. Jakieś piękno w nim jest ukryte… chyba.
12.10.2004 at 17:12
Tak se tłumacz :-)))
12.10.2004 at 17:12
Dmuchłem go. Ale mam 11 nowych na parapecie. Co teraz?
12.10.2004 at 17:13
Odkurzacz włącz 🙂 Piękno zamknie się w papierowej torebce…
12.10.2004 at 17:14
No gdzie z odkurzaczem, gdzie…? Szacuneczek dla zwłok! A Ty, Moon, najpierw się upewnij, czy nie żyją, czy tylko się opalają 8)
12.10.2004 at 17:15
Ale wiecie co? One mnie w ogóle nie gryzą. Tylko tak po prostu zdychają…
Hmmm… Może pokój wywietrzyć?
12.10.2004 at 17:15
Może one jak wieloryby – mają takie zbiorowe miejsce zgonu. A że akurat na Twoim parapecie, no, to taki folklor jest 🙂