Notatki z życia wyjęte.
Choć się zaczęła tuż za progiem –
I w dal przede mną mknie na wschód,
A ja wciąż za nią – tak jak mogę…
Skorymi stopy za nią w ślad –
Aż w szerszą się rozpłynie drogę,
Gdzie strumień licznych dróg już wpadł…
A potem dokąd? – rzec nie mogę.
Gra November Rain, cała podłoga zastawiona torbami, zaraz wyłączę i rozmontuję komputer… Po czterech latach spędzonych w Poznaniu czas na zmiany. Kierunek Warszawa. Nowa rodzina czeka.
A potem dokąd? – rzec nie mogę. 😉
Ledwo sobie człowiek znajdzie w życiu jakiś wartościowy cel, a zaraz mu go zabierają… :/
Jestem pracoholikiem.
Ale pracuję nad tym.
– Co robicie?
– Skręcamy sobie.
– A w którą stronę skręcacie?
– Na wprost.
No i wpadłem. Po obściskaniu niemal wszystkich “taczskrinowych” telefonów w ofercie lokalnych operatorów, stwierdziłem, że jeśli chodzi o prostotę, przyjemność obsługi i ogólny feeling mogą one iPhonowi co najwyżej “i” obciagnać. Na dodatek moje nowe Japko doskonale dogaduje sie z pozostałymi dwoma, które służą mi dzielnie od jakiegoś czasu.
Wpis oczywiście pisany wiadomo na czym. 😉
Ocet z ogórków konserwowych nie nadaje się na kaca.
Udało mi się w końcu wygospodarować chwilę i uruchomić galerię fotek na Flickrze. Zapraszam do oglądania. 🙂
To co najbardziej lubię w piłce nożnej, to moment gdy bramkarze poklepują się po plecach przed rzutami karnymi. Dzisiaj poklepywali się najlepsi.
Wygląda na to, że naukowcom w końcu udało się potwierdzić ogólnie znany fakt, że nie jesteśmy sami w kosmosie. 🙂
Dzisiaj Robek Kubica zajął swoje pierwsze pierwsze miejsce w wyścigu Formuły 1. Drugie miejsce zajął jego Niemiec ze stajni. Jak podaje Onet. 😉