Category: Blog

Gupi, gupi, gupi!

Jakieś pół roku po doprowadzeniu bloga do obecnej formy okazało się, że jednak ktoś go czyta. Więcej nawet – komentuje. Tylko ja, gupi, nie wiedziałem, że te komentarze czekają na akceptację. 🙂 Znalazłem je dzisiaj, zupełnie przypadkowo. Przepraszam więc zainteresowanych, że dopiero teraz zatwierdzam. 🙂

Znowu wolny.

Długo w HealthWayu miejsca nie zagrzałem. Firmie nie udało się pozyskać klientów, którzy wykorzystaliby moje umiejętności, więc utrzymanie mnie nie miało sensu.
W ten sposób zostałem wolnym strzelcem i zaczynam pracę na własny rachunek. 🙂

Fresh Juice

Właśnie nabyłem sobie “Świeży sok 100% z grejpfrutów”. Jest tak wstrętny, że gdyby pić go z wódką, wódkę należałoby pić ostatnią.