Za 15 minut wychodzę. Wszystko spakowane, powyłączane, pozamykane. Pojawię się znowu, gdy tylko dorobię się komputera. Gorący cmok dla wszystkich odwiedzających, którzy mieliby ochotę na gorącego cmoka i znikam. 😉
Notatki z życia wyjęte.
Za 15 minut wychodzę. Wszystko spakowane, powyłączane, pozamykane. Pojawię się znowu, gdy tylko dorobię się komputera. Gorący cmok dla wszystkich odwiedzających, którzy mieliby ochotę na gorącego cmoka i znikam. 😉
31.05.2005 at 16:45
Ja mam ochotę! I w związku z powyższym poproszę. Obiecuję podzielić się z Emką jak wczoraj 🙂
03.06.2005 at 10:29
Ja też dostałam. 🙂 I odwzajemniam :-* I jak Poznań, jak?
03.06.2005 at 10:38
Nie wiem jak Poznań, za to w pracy fajnie.
Może w weekend obejrzę Poznań. 😀
07.06.2005 at 15:29
Nie obejrzałem. Po imprezie integracyjnej miałem zbyt zdezelowaną nogę, żeby chodzić po mieście. Spróbuję w następny weekend. 😉
09.06.2005 at 13:16
Tyś już wyruszył, a mi też się na wycieczkę, bynajmniej nie krajoznawczą, trzeba się powoli pakować. Chociaż na takową przyjemność czas się również znajdzie. Mam nadzieję. 😀
Pozdro!
10.06.2005 at 10:22
A no to ruszaj. Gdziekolwiek idziesz. 😉
11.06.2005 at 15:18
Żebym musiałâ?š iść, to na mecie klapnąłbym jak długi, ale to nawet nie jest takie głupie, bo czasem meta bywa urocza i przynajmniej się nie skapuje, że nie oddaję jej hołdu tylko padam ze zmęczenia, więc po chwili może zaaplikuje mi coś na wzmocnienie. :-)))