Tak sobie myślałem, myślałem i wymyśliłem.
A wymyśliłem sobie, że jestem prostym człowiekiem, piszącym prostymi słowami o prostych rzeczach.
Fakt że ludzie, którzy to czytają, wychodzą stąd trochę skrzywieni, to już zupełnie inna historia. 😛
Notatki z życia wyjęte.
Tak sobie myślałem, myślałem i wymyśliłem.
A wymyśliłem sobie, że jestem prostym człowiekiem, piszącym prostymi słowami o prostych rzeczach.
Fakt że ludzie, którzy to czytają, wychodzą stąd trochę skrzywieni, to już zupełnie inna historia. 😛
17.10.2004 at 15:17
Ale nie piszesz w prostych linijkach… To wlasnie dlatego!!! :)) Julka
17.10.2004 at 15:17
Być prostym, a być prostakiem, to różnica. O ile to pierwsze jest dobre i pożądane, o tyle to drugie wzbudza odrazę i złość. Moim zdaniem wybrałeś dobrze i tyle.
17.10.2004 at 15:17
Zawsze lubiłem prostotę a gardziłem prostactwem. Tylko czasami ciężko wyczuć granicę. 😐
17.10.2004 at 15:17
Ty wyczuwasz. To wystarczy.
17.10.2004 at 15:18
Tja… Kobieca intuicja.
Pożyczam od mamy. 🙂