Octavo, jaki piątek, jaki piątek. Słyszałem skądinąd, że umiesz liczyć do siedmiu tylko, słyszałem też, że z zegarkiem masz kłopoty, widzę teraz, że i wiedza z kalendarza wymaga podciągnięcia w górę. 18 IX 2004, to sobota 😛
Moon – wiesz – Ty sobie poczekaj przed progiem, bo tu Gangi Nowego Jorku będą odchodzić. Octavo, jaką rację, jaką rację? Zawieraj wrota i zaczynamy dyskusję – bez świadków :>
Taka ta Twoja racja, jak i żołnierska – ostatnio zmniejszona. Jakieś 8 koma coś zeta dziennie – o, tyle warta 😛 btw: Wrota zamknięte? nikt nie podsłuchuje?
Octavo, mówiłem zawrzeć wrota, tak ładnie było samemu, a teraz to już po ptokach. To może, jak są goście, sobie siądziemy i porozmawiamy o neutralnych tematach. Jak pogoda? Właśnie jesień nam nachodzi. Self, a z Tobą, to mam jakieś porachunki chyba 😉 Cmok, wiadomo dla kogo. Pozdro, M.
17.10.2004 at 00:04
No jak to – co? Zapomniałeś? Piątek! 😛
17.10.2004 at 00:04
Octavo, jaki piątek, jaki piątek. Słyszałem skądinąd, że umiesz liczyć do siedmiu tylko, słyszałem też, że z zegarkiem masz kłopoty, widzę teraz, że i wiedza z kalendarza wymaga podciągnięcia w górę. 18 IX 2004, to sobota 😛
17.10.2004 at 00:05
Mój koment Octavo razem z S.O.P.ami uwalili, to nie będzie żadnego 😛
17.10.2004 at 00:05
Niczego ze mnie nie wyciągniesz! Ale SOPy raz się wykazali porządnie 😛
17.10.2004 at 00:05
Moon – z kim Ty się zadajesz? Takie persona na lokal przyjmować, co to konszachty nie wiadomo jakie dzierżą? 😛
17.10.2004 at 00:06
No już Ci wrzucili, nie marudź… A rację i tak mam ja! 😛
17.10.2004 at 00:06
Moon – wiesz – Ty sobie poczekaj przed progiem, bo tu Gangi Nowego Jorku będą odchodzić. Octavo, jaką rację, jaką rację? Zawieraj wrota i zaczynamy dyskusję – bez świadków :>
17.10.2004 at 00:06
Moją rację, czytaj JEDYNĄ? SŁUSZNĄ?!!! 😛
17.10.2004 at 00:06
Taka ta Twoja racja, jak i żołnierska – ostatnio zmniejszona. Jakieś 8 koma coś zeta dziennie – o, tyle warta 😛 btw: Wrota zamknięte? nikt nie podsłuchuje?
17.10.2004 at 00:07
Nikto nie je doma! A moja racja to jak Przewodniczącego Mao. I fiknij mi, no? :>
17.10.2004 at 00:07
Ja bym się nawalił. Jak wieprzek 😉 Pozdro, Self
17.10.2004 at 00:07
Miałeś swoją szansę. I gdzie byłeś, hm…? :>
17.10.2004 at 00:07
niektorzy sie ucza do sesji poprawkowych ..:-((
17.10.2004 at 00:08
Octavo, mówiłem zawrzeć wrota, tak ładnie było samemu, a teraz to już po ptokach. To może, jak są goście, sobie siądziemy i porozmawiamy o neutralnych tematach. Jak pogoda? Właśnie jesień nam nachodzi. Self, a z Tobą, to mam jakieś porachunki chyba 😉 Cmok, wiadomo dla kogo. Pozdro, M.
17.10.2004 at 00:08
Alien? 😉